Bezpieczne cięcie poprzeczne
Przy przecinaniu deski w poprzek może się zdarzyć, że przy końcu cięcia rozszczepi się ona. Aby temu zapobiec, należy najpierw przy tylnej krawędzi wykonać nacięcie na głębokości 2-3 cm i dopiero potem przystąpić do cięcia właściwego. Przy końcu przecinania konieczne jest podtrzymywanie odcinanego kawałka jedną ręką, gdyż odłamując się pod własnym ciężarem może spowodować wyłupanie drewna z pozostałej części deski.
Usprawnienie dłutowania
Dłutowanie czopów, wycięć i wpustów zawsze będzie łatwiejsze, jeśli uprzednio wykonamy piłą poprzeczne nacięcia. Pozwolą one uniknąć jakże częstego ześlizgiwania się dłuta prowadzonego pod słoje drewna, a więc i dłutowania na zbyt dużą głębokość. Wykonujemy nacięcia co 5-10 mm na pełną głębokość dłutowania. Nacięcia najlepiej wykonywać piłą grzbietnicą. Skrajne nacięcia powinny dokładnie wyznaczać szerokość dłutowania.
Cięcie pod różnym kątem
Przy cięciu deski lub blachy pod bardzo dużym kątem zęby piły mogą się ześlizgiwać po krawędzi. Wtedy należy ściskiem przymocować pionowo kawałek deseczki i piłę wprowadzać w nią. Po jej nadcięciu zęby zaczną przecinać właściwy przedmiot, już się nie ześlizgując na boki. Po nacięciu przedmiotu na głębokości około 10 cm można zdemontować deskę wraz ze ściskiem i kontynuować przecinanie w standardowy sposób.
Ostrzenie tarki
Starą, stępioną tarkę do jarzyn można jeszcze naprawić przez wbijanie w poszczególne otworki końcówki kwadratowego pilnika iglaka lub ostrza grubego gwoździa. Wywinięcie obrzeża otworków zwiększy wysokość ostrzy tarki. Do tego celu najlepiej ułożyć starą tarkę na kole drewnianego pieńka z miękkiego drewna np. lipowego lub topolowego. Ważne jest odpowiednie dobranie średnicy gwoździa z ostrzem czterostronnie zeszlifowanym.
Ogranicznik wiercenia z gumki
Łatwym do zastosowania ogranicznikiem głębokości wiercenia może być zwykła gumka recepturka nawinięta na wiertło. Jednakże stanowi ona jedynie wskaźnik, nie może zastopować posuwu narzędzia. Natomiast łatwo taki znacznik przemieszczać w żądane miejsce, a także szybko demontować i zakładać ponownie. Taki znacznik dobrze służy przy wierceniu otworów w murach pod kołki i kotwy rozporowe, gdzie nie jest wymagana duża dokładność wiercenia.
Rozpoczynanie piłowania
Przy rozpoczynaniu przecinania poprzecznego, wprowadzenie piły może sprawić kłopot. Aby go uniknąć, piłę dosuwamy brzeszczotem do kciuka i kilkakrotnie pociągamy w odwrotnym kierunku. Natniemy niewielką szczelinę, która uniemożliwi wyskakiwanie piły. Dopiero po tym wykonujemy kilka ruchów piłą jedynie do przodu. Pozwoli to na pogłębienie nacięcia, a następnie będzie można już przecinać normalnymi ruchami posuwisto-zwrotnymi.
Przecinanie prostopadłe płyty
Aby przy przecinaniu płyty uzyskać prostopadłość rzazu, ściskami stolarskimi zamocujmy do niej wysoki klocek i przy nim prowadźmy brzeszczot piły. Starannie przy tym dociskamy go do boku klocka. Klocek ustawiamy starannie przy zaznaczonej na płycie linii cięcia. Aby zapewnić prawidłowe przecięcie, klocek powinien mieć wysokość co najmniej 10 cm. Im będzie wyższy, tym większa będzie dokładność przecinania.
Gwintowanie blachy
Otwór w cienkiej blasze też można nagwintować. Najpierw jednak trzeba krawędzie otworu metalowym stożkiem wywinąć na 2-3 mm. Zwiększymy w ten sposób obrzeże tak, że umożliwi to nacięcie gwintu drobnozwojnego. W tym jednak wypadku trzeba bardzo starannie dobrać wielkości wywinięcia. Szczególnie ważna jest wewnętrzna średnica wywinięcia, wynikająca z głębokości wbicia w otwór stożka wywijającego blachę.
Rozhartowanie piły włosowej
Aby hartowana piłeczka włosowa nie pękała podczas cięcia, warto przed zamontowaniem w pile rozhartować oba jej końce, podgrzewając je zapalniczką lub zapałką. Hartowane brzeszczoty włosowe bardzo łatwo pękają tuż przy miejscu zamocowania w ramce przy silniejszym nacisku np. nieumiejętnym przecinaniu. Rozhartowanie zapobiegnie temu bardzo skutecznie. Nie wolno rozhartowywać części brzeszczotu z ząbkami tnącymi.
Wyjmowanie tulei
Starą tuleję można wyjąć z gniazda po dopasowaniu walca odpowiedniej średnicy. Przed jego wsunięciem w gniazdo należy nalać nieco oleju. W czasie pobijania młotkiem, ciśnienie wywierane przez olej spowoduje wysuwanie się tulei ku górze. Do prawidłowego działania tej metody bezwzględnie konieczne jest bardzo staranne dopasowanie średnicy wbijanego trzpienia do średnicy otworu w tulei.