Kategorie
Architektura

Paryż – katedra Notre-Dame

Paryż – katedra Notre-Dame.

Królowa francuskiego gotyku, bohaterka powieści Wiktora Hugo, opromieniona nieśmiertelną sławą i okryta legendą, katedra Notre-Dame (Najświętszej Panny Marii), położona na wyspie Cite pośrodku Sekwany, stanowi, obok Wieży Eiffla i Luwru, najcenniejszą ozdobę Paryża. Jej budowę podjął w roku 1163 biskup Maurice de Sully. Kamień węgielny położył pod nią sam papież Aleksander III. Budowa ogromnej katedry trwała kilkadziesiąt lat. Zaczęto ją od chóru, ukończonego w roku 1182. Główny korpus świątyni, wraz z transeptem, czyli nawą poprzeczną (aczkolwiek jeszcze bez fasad), był gotowy w 1196 roku. Fasadę zachodnią, wejściową, ukończono w 1208 roku. Wreszcie w drugiej ćwierci XIII wieku oraz w latach 1250—1 260 ukończono fasady transeptu i otoczono dookoła pięcionawową świątynię wieńcem kaplic. Z tej ostatniej fazy budowy znamy nazwiska dwu artystów pracujących przy katedrze: byli to Jean de Chelles i Jean Ravy.

Imponujące są rozmiary katedry. Jej długość osiąga 130 m. Wysokość nawy głównej do służek łuków sklepiennych wynosi 35 m, wysokość wież fasady — 69 m.

Prace konserwatorskie w XIX wieku (m.in. rekonstrukcja galerii królów żydowskich w fasadzie zachodniej, przeprowadzona według rysunków architekta Viollet-le Duc) nie zmieniły wyglądu świątyni.,

Nowy system sklepień (krzyżowych, o ostrych łukach) oraz stosowanie łuków przyporowych po zewnętrznej stronie ścian, przejmujących ciężar sklepień i przekazujących go na skarpy, umożliwiało architektom gotyckim wznoszenie budowli wysokich, strzelistych, o ścianach z dużymi oknami, budowli o formach dynamicznych, pnących się ku górze. Liczne skarpy, łuki przyporowe, zdobione pinaklami i sterczynami, nadają budowlom, zwłaszcza sakralnym, wygląd jakby rusztowań. Nowy kształt Civitas Dei — Miasta Bożego — zdawał się uosabiać, przez owo pięcie się ku niebu, średniowieczną ideę życia wiecznego jako jedynego świata, dla którego ziemski miał być tylko przedsionkiem.

Paryska katedra, wzniesiona w pierwszej i drugiej fazie gotyku, nie ma jeszcze tej strzelistości co późniejsze. Zarówno w bryle, jak w nawie głównej proporcje utrzymane są jeszcze w pełnej harmonii. W fasadzie frontowej decyduje o tym podział na trzy kondygnacje, z których kolejne są coraz niższe i coraz lżejsze. Ten sam ład panuje we wnętrzu, zwłaszcza w nawie głównej, podzielonej również jak gdyby na trzy kondygnacje.

Notre-Dame ma wiele rówieśniczek i następczyń na terenie Francji, gdzie gotyk pojawił się najwcześniej i pozostawił najpiękniejsze świadectwa. Sławą żadna jednak paryskiej świątyni nie przewyższa.